"Rzeczpospolita" informuje, że w ciągu kilku tygodni pod obrady rządu trafi projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Elektroniczna karta zgonu czy instytucja koronera - to niektóre rozwiązania, które mają zostać wprowadzone.
Lider Konfederacji nie przestaje zadziwiać w swoich poglądach gospodarczych oraz walce z pomocą socjalną i zasiłkami. Sławomir Mentzen jest za zniesieniem zasiłku pogrzebowego, który przy obecnie szalejącej inflacji i tak jest już rażąco niski. - To wyrzucanie pieniędzy - uważa prezes Nowej Nadziei.
Zgodnie z art. 446 § 1 Kodeksu cywilnego, jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. Przepis ten ma istotne znaczenie dla tzw. osób pośrednio poszkodowanych szkodą wyrządzoną bezpośrednio innemu podmiotowi.
Projekt nowelizacji ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, który wprowadzi bardzo duże zmiany i na którym zależy samorządom, wreszcie jest po uzgodnieniach resortowych i po zatwierdzeniu przez Komitet Stały Rady Ministrów. Niebawem trafi na obrady Rady Ministrów i do sejmu.
Cmentarz w Trzebini, na którym kilka miesięcy temu zapadła się ziemia, pochłaniając 40 grobów, wciąż pozostaje zamknięty. Najprawdopodobniej na długi czas. Prace stabilizacyjne gruntu na terenie nekropolii rozpoczną się za kilka tygodni. Co z odszkodowaniami dla rodzin zmarłych osób, które w wyniku zapadliska straciły groby bliskich?
Polska Izba Branży Pogrzebowej wspólnie z Federacją Przedsiębiorców Polskich już od dłuższego czasu próbowały naświetlić problemy sektora, którego działalność wciąż pozostaje w naszym kraju tematem tabu. Odpowiedzią na te wyzwania ma być ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Najnowsza wersja jej projektu – w ocenie branży – spełnia większość przedstawionych przez nią postulatów.
Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Julianowskiej zostało raptem kilkanaście miejsc na nowe groby. Do tego dochodzi około 40 miejsc na pochówki urnowe. Jeśli cmentarz nie zostanie powiększony, wkrótce przestaną odbywać się na nim pogrzeby
Strata kogoś bliskiego jest, bez względu na okoliczności, przeżyciem traumatycznym, czasem zadumy i refleksji. Niesie ona jednak ze sobą także określone formalności, czas, na których załatwienie jest ograniczony, jedna z nich to zgłoszenie zgonu. Kto, jak i gdzie może to zrobić? Wyjaśniamy.
Jak dawniej wyglądały ceremonie pogrzebowe? W XIX i XX wieku były dużo bardziej rozbudowane niż dziś. A samej śmierci towarzyszyły liczne zwyczaje i przesądy.
Nawet 2 mld oszczędności dla Skarbu Państwa przynieść ma długo oczekiwana zmiana przepisów dotyczących sektora funeralnego. Stać się to powinno za sprawą likwidacji szarej strefy m.in. przez precyzyjne uregulowanie zawodu przedsiębiorcy pogrzebowego, a tym samym – uszczelnienie systemu poboru składek i podatków z tytułu prowadzonej działalności w obszarze usług pogrzebowych. Stosowne unormowania w tej sprawie znajdą się w znowelizowanym Prawie Pogrzebowym, które wkrótce trafić ma do sejmu. W pracach nad projektem udział brali także przedstawiciele Polskiej Izby Branży Pogrzebowej – wchodzącej w skład Federacji Przedsiębiorców Polskich.