Koszty organizacji pogrzebu z roku na rok są coraz wyższe. W ciągu kilku lat wzrosły aż o 20 procent. Obecnie w największych polskich miastach na skromny pogrzeb wydać trzeba od 8,3 tys. zł do nawet 10,4 tys. zł, z kolei bardziej rozbudowana uroczystość to wydatek od 12 tys. zł w górę. W którym mieście stawki są najniższe, a w którym najwyższe? Ile potrzeba pieniędzy, by zorganizować pogrzeb w Olsztynie? Nowy raport przygotowali eksperci rankomat.pl.
Wszystko wskazuje, że zasiłek pogrzebowy będzie wyższy. Wzrośnie najprawdopodobniej z 4 tys. zł do 6 450 zł lub nawet 8 tys. zł. Takie podwyżki obiecały partie, które mają stworzyć nowy rząd. Trudno będzie im wycofać się z tych obietnic, bo koszty pogrzebu są coraz wyższe, i obecne świadczenie z ZUS nie pokrywa ich w całości.
Polska branża pogrzebowa to około 3 tys. przedsiębiorstw, zatrudniających od kilku do kilkudziesięciu osób. Niektóre z nich to dość duże spółki. Jedna z nich trzy miesiące temu zadebiutowała nawet na Giełdzie Papierów Wartościowych. Łącznie w branży funeralnej pracuje około 100 tys. osób. Wiele z nich na czarno.
Nielegalna akwizycja tzw. hien cmentarnych lub łowców skór, czy podejrzenia o przewożenie zwłok samochodami wykorzystywanymi na co dzień do transportu mrożonek – z takimi zarzutami muszą mierzyć się uczciwi przedsiębiorcy pogrzebowi, których wizerunek cierpi z powodu złych przepisów wykorzystywanych przez nieuczciwą konkurencję. Apel izby zrzeszającej firmy pogrzebowej do parlamentarzystów to krzyk rozpaczy, który ma ocalić procedowany od miesięcy projekt zmian w prawie.
W ramach „100 konkretów na 100 dni" Koalicja Obywatelska obiecywała m.in. podniesienie zasiłku pogrzebowego z obecnych 4000 zł do 6450 zł. Zdaniem branży na organizację pochówku potrzeba jednak więcej środków.
Pod koniec października w okolicach stołecznych cmentarzy panuje wzmożony ruch. Mieszkańcy przygotowują się do 1 listopada i odwiedzają groby swoich bliskich. Warszawski Transport Publiczny od najbliższego weekendu wprowadza więc zmiany w komunikacji.
Jak co roku w związku z okresem Wszystkich Świętych wprowadzone zostaną zmiany w organizacji ruchu w okolicy gdyńskich nekropolii. Przypomnijmy, że od 28 października (sobota) do 2 listopada (czwartek) cmentarze komunalne na terenie Gdyni będą otwarte przez całą dobę. W tym okresie, w związku z przewidywanym wzmożonym ruchem pieszych, wprowadzony zostaje całkowity zakaz wjazdu samochodem na teren gdyńskich cmentarzy komunalnych.
W Płocku to już tradycja, że 1 i 2 listopada w okolicach cmentarzy wyznaczone są nowe miejsca parkingowe, a część ulic jest zamknięta. Zamiany obowiązują w okresie Wszystkich Świętych w dniach 28 października – 2 listopada.
Transport publiczny to najlepszy sposób na wygodne poruszanie się po mieście w czasie Wszystkich Świętych. Kierowcy muszą liczyć się bowiem na spore utrudnienia w ruchu. W obrębie cmentarzy pojawią się zakazy wjazdu i parkowania, a na wielu ulicach wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy.
Od soboty do piątku po Krakowie będą kursować dodatkowe tramwaje i autobusy dojeżdżające w okolice cmentarzy, ale z utrudnieniami w tych rejonach będą musieli liczyć się kierowcy. W okresie okołoświątecznym krakowskie nekropolie będą też czynne dłużej. Władze Krakowa apelują, by odwiedzający groby korzystali z komunikacji miejskiej.